Przemek_1991

Witajcie. Jakiś czas temu, będąc adminem serwera dd2 na cs-kopytko, złożyłem rezygnację i wyraziłem niechęc do dalszej gry w csa. Ogólnie. Powód jaki wtedy podałem, zostawię wtajemniczonym osobom. Mam nadzieję, że większość mnie zrozumiała i przyjęła bez żalu moją decyzję. W tym momencie, nie ma już większych przeszkód, żebym znowu mógł regularnie pogrywać Na razie średnio potrafię się przemóc, ale powroty są najgorsze... Może ktoś mnie tu jeszcze pamięta. Do zobaczenia na serwerze ..

102

50

Ogólnie wspólczuję gościowi, który musi rozpatrywać skargi. Jednej poważnej, w której oskarzony i oskarżyciel mają rozsądne argumenty jeszcze tu nie widziałem. Zawsze albo skarga jest z nic nie znaczącego powodu, albo oskarżany broni się tak głupio, że aż żal podsumowywać. Szkoda mi tylko Petrusa, bo w tej lawinie rzygowin, to on musi włożyć najwięcej serca w moralizatorskie, podsumowujące wypowiedzi. Nie znam tego gościa, serio. "Minęliśmy się" jesli mogę tak napisać. Okres jego częstrzej gry przypadł akurat na spadek mojej. Ale odnosząc się do samych wypowiedzi z TYLKO TEGO tematu. "Od dwoch lat z przyczyn prywatnych nie mieszkam z rodzicami 500km od domu, wiec mysle, ze umiem i wiem wiecej od ciebie kolego o zyciu" Nie ma to żadnego znaczenia dla tematu. W tajemnicy Ci napiszę, że rozłąka z rodzicami wcale nie musi oznaczac dojrzałości i super doświadczenia życiowego. Możesz byc zwyczajnym dzieciakiem, który wymknął im się spod kontroli. "Poza tym SPOLECZNIAKU mowiles, ze sie zjarales i ci odpierdala, kto tu jest dzieciakiem." Nie każdemu przeszkadza to w grze. Znam duzo ludzi, starszych nawet ode mnie, którzy co sobota chodzą pijani czy ujarani. Często to ich jedyny wolny wieczór, bez presji bo rano trzeba iść do pracy. "Poza tym nie wiem ile masz lat, zreszta mniejsza, ty zachowujesz sie niedojrzale, jakbys wszystkie rozumy pozjadala.. Moze okres masz albo chuja do dupy szukasz nie wiem" Poniżej krytyki. Tak jak ta fotka którą wkleiłeś. Co to niby ma potwierdzać? "Poprzednie skargi jak i ta wydaja mi sie niesluszne i smieszne, faktycznie co do wyzwisk sie zgadzam, mam problem czasem z agresja" Aha, skargi wydają się śmieszne i niesłuszne, ale jednak masz problem z agresją? Tak się składa, że w każdej czepiano się właśnie nadmiernej agresji Śmiech. "Mam duzo niecheci do gry na tym serwerze, jak i bezsilnosci do ciaglego scierania sie ze 'starszymi' graczami wiec lepiej bedzie jak juz nie bede adminem, dziekuje, mozna chyba zamknac temacik" Pierwsze mądre zdanie jakie przeczytałem. Tylko przyklasnąć. "Jak taka ciekawa jestes, to bylenm w osrodku uzaleznien i nie wurzucili mnie z domu, sam podjalem decyzje, ze nie chce wracac do rodzinnego domu:) To też mam gdzieś. W mój dom może jutro uderzyć meteoryt. Ale jesli mam sprawny komputer i wchodzę grać to się od tego odcinam. Nie tłumaczę takimi sprawami swojego zachowania. "30minut to nie jest duzo biorac pod uwage jeszcze prowokacje i zniewazenie mnie mowieniem 'i co mi zrobisz'" Zniewaga jak jasna cholera. Do popaprańca pisałeś "Skończ pierdolić"... I wtedy trzeba wybaczyc, bo jesteś adminem... Aha. Do ego dochodzi żenada w shoutboxie... Wiem że na dd2 jest mało adminów. Wiem że mozna spróbować czasem dać szansę "nowemu". Może się uda. Wiem też, że dla tego gościa szans już było za dużo. Wiem że wkurwiają was moje rozciągliwe posty. Ale mając takich ludzi, wolę zostać sam z Sylwią, 302 i Johnem Rambo, naprawdę.

Ja tylko przypomnę, że kiedy coś się zmienia o 360 stopni, to jest w tym samym miejscu w którym było wcześniej O 180 to co innego. Nie gram ostatnio zbyt wiele, więc nie czuję się kompetentny do wwypowiedzi na twój temat, zostawię to innym. Ale odpowiedź Petrusa zamykająca poprzedni temat raczej nie pozostawia wątpiwości.

W jaki sposób chcesz zdobyć los? :Sposób numer 8 Moje numerki: 2, 12, 91 + 65

Brzmi to trochę jak kolejne idiotyczne skargi, pisane swego czasu na mnie... I tak się wypowiem. Argumenty "nie było cię, to się nie wypowiadaj" proszę sobie wsadzić w dupę. Opisałeś całą sytuację, więc nie widzę przymusu "bycia na serwerze" skoro przeczytałem opis sytuacji i wiem o co chodzi. 1. Masz rację. Mikrofon jest od tego, żeby rozmawiać. Kiedy się go nadużywa, najczęściej gadając o przysłowiowej "dupie maryni" czasem staje się to denerwujące. NADUŻYWASZ MIKROFONU. Doceń to, że najpierw cię upomniał i poprosił żebyś przestał. Ja bym nie prosił. 2. Nie unoś się honorem, bo skarga sama w sobie za kick to śmiech. Co ci to dało? Wstaw sobie słówko na literę "g", zakończone na "o". Nic nie ugrasz, bo on nic złego nie zrobił. Teraz będzie na ciebie cięty. A ty zostaniesz forumowym gwiazdorem. Ze spalonego teatru. 3. " Przesadziłeś kolego i to ostro jak chcecie żeby na servie grały same dzieci bez steama i mikro to róbcie tak dalej pozdrawiam" To zależy. Dla mnie nawet dziecko może używać mikrofonu, byle korzystało z niego mądrze, dawało porządne info po śmierci i nie denerwowało innych. Tak samo na forum każdy może pisać posty i skargi. Byle były godne uwagi i warte przemyślenia. Autor nie powinien się w nich kompromitować i nie brnąć każdym kolejnym postem w większe gówno. A tu niestety tak jest. Ostrzegł cię, żebyś nie nadużywał mikrofonu. Nie posłuchałeś? Poleciał kick. Mam pomysł, utnijmy 007 obie ręce. Kara będzie adekwatna.

Chciałbym się przekonac, czy nie będziesz czasem kolejnym meteorem, który szybko przeleci przez ten serwer. Było już kilku takich jednostrzałowców, którzy w przypadku odrzuconego podania zniknęło na zawsze. Dziś na nie, za 2-3 tygodnie zmienię zdanie.

Ale prosze, nie wypowiadaj się już. Uzupełnij tylko prośbę o UB, dodając Steam ID i adres IP w razie odbanowania. Tyle. Jesli UB Support uzna, że nalezy Cię uniewinnić, to się to stanie.

http://158310.hltv2.pukawka.pl/hltv-1512271230-de_dust2-1451215800-1451217300.zip Cała akcja od 15:19. Padłem i od razu przerzuciło mnie na niego. Zobaczyłem drugą głowę, dużo bardziej podejrzaną a później skany w typka, siedzącego za skrzynią po lewej stronie. .Mnie wystarczyło. Jesli popełniłem błąd i tęższe głowy uznają że jesteś czysty, to mi przykro i przepraszam za nieprzyjemności..

Wydaje mi się, że 19 grudnia to już odpowiednia data, żeby przypomnieć/opomnieć się o dodanie na serwer zimowej wersji dusta2 Mapka ta wjeżdża co roku w okresie bożonarodzeniowym i na pewno byłaby fajnym urozmaiceniem, przypominającym o tym, co nas niedługo czeka

Nick: Przemek W jaki sposób chcesz zdobyć los? : przelew Moje numerki: 2, 12, 91

Pewnie że na tak. Sam trochę namawiałem na złożenie podania, więc tym bardziej jestem zadowolony doświadczenie ma znaczenie drugorzędne, przecież ja też zaczynałem prawie od zera. Poza tym, jest się od kogo uczyć. Na pewno bardziej zasługuje na zaufanie i szansę niż sami-wiecie-kto.

Napisałeś skargę. Ja się do niej odnoszę i pokazuję, że nie masz racji. Tobie powinno zależeć na pokazaniu że jednak ją masz, ODNOSZĄC SIĘ DO TEGO CO JA PISZĘ I PODWAŻAJĄC TO, BO JA TU JESTEM OBIEKTEM ZAINTERESOWANIA. Nie Rambo, Darek, Sylwia, Werll... Inaczej cały temat możesz wyrzucić do kosza, bo rzucasz ręcznik bez żadnej walki.

Warnika to zaraz ty wyłapiesz. Napisałeś skargę na moją osobę a odpisujesz wszystkim, tylko nie mnie. Lepiej rusz zad, bo ścianę za plecami już masz blisko Apeluję o koniec offtopu.

Nie no... Przecież to jest jakiś troll, który został wynajęty żeby rozkręcić forum... Dostałeś kicka ze dwa razy. Za floodowanie, innymi słowy, notoryczne wysyłanie na czacie kilku wiadomości w bardzo krótkim odstępie czasu. Za każdym razem piszę "przestań spamować". Nic, jak do ściany. Przekręciłbyś czapkę daszkiem do przodu i zaczął mysleć, to może wpadłby ci do głowy pomysł, żeby uzywać tego miejsca z umiarem, głównie do dawana info.. i tyle... Poprzednie skargi? Jedną napisał Gal Anonim, który od tamtego czasu nie pojawił się na forum (pozdro error404) Drugą gość, który wykłócał się o bana na 5 czy tam 10 minut. I też dość szybko zmienił front, bo nagle się okazało że skarga nie jest na mnie tylko na tego gościa, dla którego chciał wywalczyć bana. Ilośc skarg na mnie? Sporo, ale wniosek jest prosty. Za dużo na dd2 było dziadostwa, które za długo było tolerowane. Znalazł się ktoś, kto trzyma za mordy to całe towarzystwo i są płacze Poziomy tych skarg, jak i ich autorzy raczej nie zachęcają do dyskusji, ale odpisuję bo muszę. Przynajmniej na razie. Dzięki, że są ludze którze mnie popieraja, ale proszę was. Dajcie spokój.. Może on naprawdę chce złożyć podanie i w ten sposób nabija sobie posty...

Najwększą porażką tego serwera nie sa admini, tylko tacy gracze jak Ty. Tyle z mojej strony. Węcej się nie wypowiadam. Mam ciekawsze rzeczy do roboty.

Szybciej niż wymyśliłeś skargę, zdązyłem mieć w głowie już odpowedź. Tłumaczę pierwszy raz i ostatni. Zresztą, dla wszystkich. W momencie zgłoszenia na u@ procedura jest prosta: nie masz pewności? Oglądasz gościa 3-4 rundy i podejmujesz decyzję. Czasem trochę dłużej. Nie rozumie tego dwóch ludzi. Ten gośc do góry i gracz o nicku "silny aka mocny". Obu palą się portki na dupie, bo mam kogoś wywalać po 10 sekundach od ich zgłoszenia. Chyba jesteście nienormalni, ale to wasza sprawa i wasze głowy. Akcja z serwera. Marcinek zgłasza cziterów i 30 sekund później rozpoczyna spam w stylu "dlaczego nie ma reakcji co wy robicie, blablabla" Odpisuję: nie mam obowiązku informować Cię o tym, że rozpocząłem oglądanie zgłaszanego typa Dostaję odpowiedź: masz obowiązek wywalić czita. Na to odpisałem mu, żeby mnie nie prowokował, bo będzie krótka piłka. Znam swoje obowiązki i wykonuje je sumiennie. Zarzucanie mi, że nie wywalam gościa po 30 sekundach to prowokacja i kolejny raz skończy się to kickiem, ale dla osobnika który mi spamuje przed oczami i utrudnia obserwację zgłoszonego gracza. A to już jest jakaś żenada, któa pokazuje co masz w głowie a właściwie czego nie masz. Moja propozycja. Zrezygnuję sam i niech wezmą cię na moje miejsce. Wtedy będzie lajt, serwer odzyska blask i wszyscy będą zadowoleni. PS. Straciłem kolejne 3 minuty życia, któe śmiało mógłbym poświęcić na grę i zbanowanie kolejnego odpała. Aha, oba zgłoszone przypadki, bo krótkiej obserwacji zostały zbanowane. Tyle w temacie.

Dzięki za wrzutkę, jest ok. Proszę odbanować

Tak. Ostatnie podanie w lipcu, więc swoje odczekał i pograł. Nieobecności na dd2 jest teraz dużo, także tym bardziej podanie w odpowiednim momencie.

Cześć, miłej zabawy

Gracz w którego stronę poleciała obelga w ogóle na to nie zareagował, za to w tobie obudził się adwokat i zacząłeś bluzgać. Na ojca, od kurew itd.... Na twoim miejscu nie marnowałbym czasu na pisanie skarg, aczkolwiek zabronić Ci tego nie mogę. Z argumentami "on zaczął!", wracaj do podstawówki. Kolejne ostre bluzgi, skończą się podobnym banem. Nie wiem z czym tu dyskutować. .

Ok, moja pomyłka. Powinienem był wcześniej sprawdzić IP. Ale mimo wszystko, dzięki za wrzutkę Czekaj na UB.

No, cześć. Oczywiście że kojarzę! Byłeś moją główną inspiracją żeby złożyć podanie na admina. Mam nadzieję, że wróciłeś mądrzejszy.

Miałem się już nie odzywać, ale widzę że są nieścisłości, a więc jeszcze raz. 1. Z Kovalskym, mój staż znajomości jest dłuższy niż z przeciętnym graczem tej serwerowni, więc pozwalam sobie na więcej. Normalka. Gracza o nicku Tigeros Bonzos, zdarza mi się kicknąć. Głównie wtedy, kiedy zajmuje się podrywem Asi, grającej pod nickiem Pralinka. Znam go z prywatnego życia, więc wiem że się nie obrazi. Z ekipą wyżej wymienionych popaprańców itd rzucaliśmy w swoim kierunku już różne, gorsze słowa i żaden z nas na amen się nie obrażał. Zresztą, Kovalsky przyjął to bez spiny, a chyba tylko on mógłby być tutaj obrażony, czyż nie? 2. Już nawet nie chcę dociekać, czy ta akcja była zaplanowana, czy nie... Ale nie wyobrażam sobie, że na serwer wchodzi nowy, świeży gracz i zaczyna ludzi rozstawiać po kątach, pisząc co mu nie pasuje. Jesteś świeżakiem, poznajesz serwer i na początku masz gówno do gadania. Albo go akceptujesz takim jakim jest i szanujesz ludzi będących tu dłużej, albo szukasz innego. Po pewnym czasie masz do powiedzenia więcej. Ale na starcie? Wolne żarty. Nikogo nie obraziłem. Co innego, gdybym do nowego gracza napisał czy powiedział "wypierdalaj". 3. Na największego idiotę wyszedł (jak zwykle zresztą) error 404. To że ja podejrzewam go o przykre rzeczy, swoją drogą. Dużo mówi sam fakt, że dzień wcześniej włączyły mu się wojownicze zapędy i NAGLE przyszedł mnie podpierzyć na forum... A po całej akcji, w niedzielę wieczorem za każdym razem kiedy grałem, spamował jak ostatnie dziecko na adminczacie albo rzucał wesołymi tekstami typu "admin bez skargi to nie admin ", "musisz przejśc taki chrzest". Nie mam ochoty się już do niego odzywać i on dobrze o tym wie. Napisałem to wyraźnie. Jeśli nie przerasta go umiejętnośc czytania, powinien zrozumieć Nikt mnie do niczego nie sprowokował, to co powiedziałem do Kovalskiego, powiedziałem świadomie. Mam do nich nutkę żalu, że stąd spieprzyli ale to ich wybór. A grupę Adminów z DD2 już mam podzieloną. Na takich z którymi warto się zadawać i których trzeba olewać. Gości typu error 404, omijam szerokim łukiem. Na GallówAnonimów uwagi nie zwracam w ogóle. I właściwie tyle z całej akcji. Bo co tu roztrząsać? Czy GallAnonim to fejkkonto i jesli tak to czyje? Co jest w logach z soboty i kto kogo straszył stratą admina? Czy error to konfident? Ja osobiście mam gdzieś odpowiedzi na te pytania. Szkoda zachodu i życia, bo serwerownią nie zajmują się uczniowe gimnazjum. 312 też przeklnie prez mikro, Blackhill na czacie 10 razy napisze "kurwa" albo że jego team to ciołki i nieogary i co? Mam za każdym razem wciskać PrintScreen? Dystans do siebie i otoczenia.. Wszystko jest dla ludzi, tylko bez przegięć. No, chyba że kręci was takie coś, jak tych ciołków u góry tematu, to zdrowo jesteście walnięci. A dla mnie to oznacza, że jestem w niewłaściwym miejscu, z niewłaściwymi ludźmi.