Quinto

Kurczę, muszę coś napisać, żeby o mnie nie zapomnieli, nawet miałem coś przygotowane w głowie, ale zapomniałem. :c

Przedstawię się: Nazywam się Quinto

Gdy gralem w csa czy to 1.6 czy Go zdarzały mi się problemy z drżeniem ręki przez co nie mogłem trafić wroga. Przez jakiś czas nawet mi się udawało grac z tym dobrze, ale pomylili to z aimbotem! Aż trudno uwierzyć! Nie do wiary!

Pytacie co się ze mną stało? Nic, czas leci a ja powoli zyskuję chęci do życia. Oddałem się mu pod opiekę.

Postanowiłem, że się nie poddam i będę odwiedzał te forum aż ludzie zrozumieją swoje błędy, czy to głupie i daremne? 

Może! Czy wierzę, że kiedyś wszystko dobrze się skończy? Mam taką nadzieję!