Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które...
Szukaj wyników w...
MiloPL

Co zeżarłeś/aś na obiad

63 odpowiedzi w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj opierdzieliłem skrzydła z kuraka z frytkami. Na niedzielę zaplanowałem bitki z kurzego cycka w sosie cebulowym z curry z ziemniaczkami i mizerią. A w poniedziałek może zrobię drobiowe żeberka i skrzydełka wieprzowe a do tego ozorki z karpia :P 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol Strasburger na pełnej XD

 

Ja dzisiaj opierdzielę albo makaron w sosie śmietanowym z tuńczykiem, albo rybka w panierce z frencz frajs + kapucha 

 

tak zastanawiam się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj na stół wjechały pulpety w sosie pomidorowym z ryżem, a jutro.... powtórka z rozrywki bo mi się k... za dużo tego zrobiło :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Lubię to! (+1 pkt) 3

Dziś mnie wzięło na chińskie żarcie. Zrobiłem krewetki z kurakiem, sałatą pekińską, makaronem ryżowym. A to wszystko w sosie sojowo-¿srirachowym? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Lubię to! (+1 pkt) 2

U mnie z okazji braku okazji i chęci do gotowania córa i żona jadą na chińskie żarcie, a ja sobie pizze opierdzielę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.02.2024 o 21:47, Cowboy5 napisał:

Żurek u "Daniela" na Orlenie 🤣

wyrazy wspólczucia...

dziś był międzynarodowy dzeń  pizzy i dlatego u nas były hot dogi :)

Jutro córa jedzie do babci, więc na obiad kto co złapie.

Ale w niedzielę będzie pizza w najlepszej odsłonie - sam zrobię od podstaw :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Nevertrust napisał:

wyrazy wspólczucia...

dziś był międzynarodowy dzeń  pizzy i dlatego u nas były hot dogi :)

Jutro córa jedzie do babci, więc na obiad kto co złapie.

Ale w niedzielę będzie pizza w najlepszej odsłonie - sam zrobię od podstaw :)

 

Panie specjalisto pochwal się pan przepisem na pizze :) 

 

Ja dziś robiłam burgery domowe i pierwszy raz kupiłam gotowej już mięso wołowe na burgery z biedronki.. Pierwszy i ostatni raz ten szajs ruszyłam, zepsuło całe danie... Bekon,  prażona cebulka i duża ilość sosu lekko uratowały sytuację smakową, ale dalej to coś było kapciem... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Aguska23 proszę bardzo:

zaczyn: 25gr drożdży, 250 ml ciepłej wody, łyżeczka cukru. Wymieszać i zostawić na 15 min aż zacznie delikatnie pienić

ciasto: 600gr mąki do pizzy,  50ml oleju, 2 łyżeczki soli

wymieszać zaczyn i ciasto - zosatwić na 40 minut w ciemnym i ciepłym miejscu pod przykryciem.

sos: passata pomidorowa, czosnek, bazylia, sól i trochę śmietany. Jak lubisz pikantny sos dodaj płatki chili wg uznania.

dodatki takie jak lubisz - z takiej ilości ciasta wychodzą mi 4 blaszki pizzy i robię 4 różne pizze

1. dla córki - margaritta z pieczarkami

2. dla żony - kurczak wcześniej delikatnie zesmażony z curry, brokuły, pieczarki, kukurydza, boczek i cebula

3. dla mnie - salami, pikantna papryka, pieczarki, kukurydza i cebula

4. totalny mix wszystkiego co pozostało :)

piekarnik 200 stopni każda pizza pieczona osobno po 12 min 

Jako dodatek sos czosnkowy - smietana,  łyżka majonezu, świeżo przeciśnięty czosnek, koperek ( nie suszony tylko ze swojego ogrodu posiekany i zamrożony), sól i pieprz.

Chyba nie trzeba tłumaczyć, ale zrobię to: na rozwałkowane i delikatnie ponakłuwane ciasto dajemy sos, następnie tarty ser i dopiero dodatki, górę znowu delikatnie posypujemy ser i przyprawy - oregano, bazylia, trochę słodkiej papryki.

Mam nadzieję, że opis wystrczająco dokładny  ;)

Smacznego

a co do domowych burgerów - to moja rodzinka preferuje mięso drobiowe - pomielone,  z przyprawami, jajkiem i koperkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Nevertrust o matko boska 😱 25g drożdży?  Toć to gumowa kupa ;D

 

Spróbuj mojego przepisu ;)

600g mąki typ 00, 1,5g drożdży, 350ml wody zimnej nawet z lodówki, 18g soli, 30g oliwy, oleju co tam masz. 

 

Do miski dajesz olej/oliwe , drożdżę musisz dokładnie rozpuścić w tej zimnej wodzie i też dorzucić to do tej miski. Nastepnie dajesz połowę przygotowanej mąki po troszku i mieszasz. Potem dodajesz sól i chwilkę mieszasz żeby sól się rozprowadziła. Potem resztę mąki dodajesz i znów mieszasz. Trzeba dać ciastu odpocząć 15 minut i ponownie wyrabiać aż będzie elastyczne i sprężyste. ( poczujesz to pod palcami takie to przyjemne że tylko chodzę i macam ciasto xd) Ponownie ciasto odstawiamy na 15 minut tym razem pod przykryciem, może być wilgotna szmatka lub pojemnik z pokrywką (w temperaturze pokojowej). Po tym czasie kolejne wyrabianie też 15 minut. Ciasto powinno być już idealne. Kolejnym etapem jest garowanie. Odstawiamy ciasto w pojemniku lub owijamy folią miskę ( chodzi o to zeby bylo szczelnie przykryte) na 4 godziny w temperaturze pokojowej.  Po tym czasie wkładamy pojemnik z ciastem do lodówki na 24h. Następnie z ciasta formujemy kulki powinny ci wyjść 3 z takiej ilości ciasta i wkładamy na blachę do pieczenia tą taką dużą prostokątną z wysokimi ściankami ( kulki muszą mieć miejsce żeby wyrosły, przykrywamy znów folią i zostawiamy na kolejne 5 godzin w lodówce. 
Tak to już ten etap gdzie ciasto jest gotowe. Kulki powinny być wielkie i takie rozlane. Teraz rozsypujesz dość dużo mąki na blat, wrzucasz w to kulkę, obtaczasz i rozciągasz placek. Następnie delikatnie czymś podnosisz placek musi być dość płaskie ( ja polecam taką płaską deskę do krojenia plastikową) i przekładasz na papier do pieczenia. Składniki wedle uznania i wkładasz do piekarnika rozgrzanego na maxa jeśli twój max to 300 stopni to na 6 minut, jeśli jest mniej to każde 10 stopni to 1 minuta dłużej czyli 290- 7 minut , 280- 8 minut. Jeśli nie masz kamienia do pizzy, ( ja używam płytek szamotowych które znalazłam w garażu, prawdopodobnie do budowy kominka były używane, są genialne)  :D to zwykła blaszka też ujdzie, ale musisz kontrolować czy od spodu się przypieka i wydłużyć czas o 2-3  minuty (blaszka musi nagrzewać się razem z piekarnikiem tak jak kamień). Ostrzegam moja nie przeżyła takiej temperatury i się powyginała, więc jeśli lubisz robić pizzę to mimo wszystko polecam zainwestować w kamień lub kilka płytek szamotowych z budowlanego.  

 

PS mój mąż by ci łeb urwał za traktowanie ciasta wałkiem xd ( jeśli nie umiesz bez wałka to na yt są tutoriale jak rozkręcić kulkę ;) )

Otwieramy niedługo restaurację z pizzą w stylu neapolitańskim więc myślę że coś tam się znam :) 

Mam nadzieję że wszystko rozpisałam jasno i logicznie :D jakby co to pytaj 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Dziękuję! (+1 pkt) 1

Odpisywałem, edytowałem, znowu pisałem i znowu edytowałem

Nie chodzi o jakieś dygresje co do przepisu, ale mam swoje zdanie

Macie zamiar otworzyć pizzerie i szczerze życzę powodzenia . 

Mam tylko nadzieję, że z dnia na dzień Wam ciasta nigdy nie zabraknie  :) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×