CS 1.6 - CS:GO.

[iTo 53]

Wiadomo, CS 1.6 nie długo odejdzię w kąt, zastąpić go ma CS:GO. Na większości dużych eventach zabraknie już CS.16. Polecam !

 

 

Godne obejrzenia, trochę szkoda no ale cóż, czasy się zmieniaja.Tyle sie przegrało godzin, nie zdało się w liceum przez CS bo po kolejnej nocce nie chciało się wstać do szkoły. Wstawanie o przeróżnych porach żeby tylko oglądnąć mecz MyM'u.

Oglądać pojedynki starych graczy jak - HeatoN, Pite czy Spawna.

Najbardziej z tamtych lat pamiętam akcję NEO na ESWC w 2007, wtedy PGS grał z NoA w finale, jak został 1vs3 na inferno.

Młodzi pomyślą że jakimś maniakiem jestem, ale gdybyście grali w jedną i tą samą grę tyle lat też byście tak pisali.

Zapewne coś do napisania będą mieli starsi gracze jak Malesiak czy Hanka.

Kurcze, po obejrzeniu tego filmiku jakoś musiałem się z wami tym wszystkim podzielić!.

[gn1ew 6]

tez przegralem troche lat w te gre i szkoda mi CS..

[Petrus 2 338]

Jak dla mnie CS GO to więcej marketingu niż czegokolwiek. Wiadomo, jeżeli zastąpią zwykłego cs na turniejach to będzie trochę żal, ale według mnie ogólnie na ffa ta gra dalej będzie oblegana. Nikt nikogo nie zmusi do zrezygnowania z gry, w która gra od 13 lat.

Ja osobiście csa pamiętam od wczesnej podstawówki, jak się nawet kompa nie miało w domu, a internet to był luksus. Pamiętam jak się wchodziło do kafejki (których już na mieście się nie znajdzie) i 9/10 kompów było zajętych cs

Ogólnie grywałem na cs 1.5. Teraz gram jak widać jak lama, bo mam kompa z tamtego okresu. Wymieniłem tylko grafikę za 600zł, reszta pamięta lata 90-siąte co sprawia, że gry nie ma. Dawniej pykaliśmy ze szwagrem mecze, na ffa nie było serwerów na których nie mielibyśmy bana. Czasem w akcje, które robiliśmy to sam nie wierzyłem.

Także jeżeli tylko nie usuną tej gry to dalej będę grać, choć szwagier ma już od jakiś 3 lat inne zajęcia (dziecko) i od tamtej pory nie graliśmy.

Sam od jakiś 3 lat jak ja założyłem cs-kopytko.pl, a on dla for fun cs-szambo.pl (sprzedał je jakiś rok temu) nie grałem na innych serwerach niż te co są u nas. Ogólnie założyłem swoją sieć z tego względu, że nie miałem gdzie grać bo wszędzie miałem bana. Graliśmy for fun i jeszcze nigdy na żadne forum nie wrzuciłem screenów xD

 

Jeżeli będę dalej się w to bawił, to na pewno jeśli zajdzie taka potrzeba to również dodam jakiś serwer cs:go.

 

hej

[gn1ew 6]

Ja zostane przy CS 1.6 wiadomo sentyment , trudno jak zlikwiduja go to sie przezuce na CS:GO.

Troche lat przegralem w to, pameitam keidys nie mialem neta i mialem csa od kolegi i biegalem jak ten duren sam po mapie ,plantowalem pake , szukalem wrogow .Kilka lat pozniej brat zainstalowal i zaczelem grac , 1sza mapa - inferno . Potem juz coraz lepiej , steam kupiony , mixy, cw , nowe mody serwery. Gra wciagnela , gralem duzo , nawet juz od niechcenia - ale gralem. Tez pamietam , ogladalo sie pozno mecze 'taz'a i spolki' potem odejscie LUq'a , ulubiony gracz. No coz , tak jak mowi iTo czasy sie zmieniaja. Ale wedlug mnie , Ci gracze ktorzy sie zaawansowali gre w 1.6 nie zamienia go na CS:GO.

 

Counter-Strike 1.6 <3

 

pozdrawiam !

[Osama 49]

Aż miło się to czyta :-)

Jak dla mnie cs to tylko gra i nic więcej więc jakoś specjalnie jej nie traktuje ;D

Ale widzę że są ludzie dla których to coś więcej ^^

Ja oczywiście "zostanę" przy 1.6 chociaż i tak już nie gram ;c Ale na pewno nie przerzucę się na CS:GO ;D

 

Niceee

[KoZa08 25]

Długo w csa nie gram, ale też mi bardzo szkoda.. Fajnie by było jakby cs 1.6 dalej był na arenie e-sportu bo jest to najlepsza część, ludzie lecą tylko na kase i o to właśnie chodzi w cs-go. Szkoda bardzo no, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz :

[Petrus 2 338]

trudno jak zlikwiduja go to sie przezuce na CS:GO.

nie zlikwidują go Na tej grze mają największe zyski, jeśli chodzi o steam.

Jak dla mnie cs to tylko gra i nic więcej więc jakoś specjalnie jej nie traktuje ;D

Wiadomo, to tylko gra

[someone. 16]

Zanim GO się rozkreci, tj. serwery, mixy i wgl. to minie z pół roku... Kumpel do kumpla powie, że ma w to grać i to zrobi, po jakimś czasie będzie widać zmiany, mniej graczy i wgl., lecz wg mnie, w 1.6 bedzie sie gralo az do powaznego powaznego znudzenia, lecz tak jak wspomniał fil de pajn, nawet od niechcenia, ale się grało, rowniez to robie

 

Wiadomo, na GO kiedys sie przestawimy. Mam tylko nadzieje, ze bedzie kopytkowe dd2 CS:GO .

 

a co do gry na GO, poważniejsze mecze zaczną się za 2-4 lata. Podam na przykładzie : taz zawodową gre zaczal, gdy mial juz 5-letni staż, a spojrzcie jaka nasza duma teraz cisnie.

 

 

byl kiedys taki demot :

 

Gdyby Polska wiedziala ile mamy sukcesow w counter-strike'a , mielibysmy inny sport narodowy.

 

Wiadomo, E-sportem interesuje sie niewielka czesc Polakow..

 

1.6 4ever.!

[malesiak 12]

Uh... jaki fajny temat:)

 

Pamiętam jak się psioczyło na STEAMa i cs 1.6 jak wchodził na rynek, zastępując 'idealnego i wspaniałego' cs 1.5:) Jestem wierny CS 1.6, ale zakupiłem preordera CS:GO i zamierzam na własnej skórze przetestować tą nową wersję.

 

W CSa zaczynałem grać ponad 10 lat temu. W domu Pentium 100, 32MB RAM, grafika zintegrowana, modem zewnętrzny do łączenia się z netem. Gry na dystkietkach, bo CDRom kupiłem później;) Umówiliśmy się z kumplami, że pogramy w Quake'a w "kawiarence internetowej". Pojechaliśmy i zagraliśmy w 10 osób w Q3. 10zł za godzinę, ale gra była zacna. Wygrałem:) Wówczas wyczułem klimat kawiarenki i znalazłem dwie kafejki obok siebie - 3zł a w drugiej 4zł za godzinkę. U kumpla pograłem z botami i potem dziewicza gra w kafejce. Nowe znajomości i coraz więcej godzin pod rząd - 1, 2, 3, 4h... W jednej kafejce pojawiła się "dniówka" za 16zł... no to ciach. Kawiarenka otwiera się o 8 i ja już pod drzwiami. Właśnie w 1 klasie liceum zacząłem wagarować, po to aby grać z kumplami w CSa:) Skończyło się to nie zdaniem i zmianą liceum. Przez następny rok grałem bardzo malutko... ale potem znowu wróciłem. Pojawiła się kasa na kompa, internet był bardziej dostępny no i ewolucja "dzieci Neo" i napinania się przez kabel...

 

Kiedyś w kafejce można było jebnąć cziterowi lub zweryfikować czy ktoś jest takim kozakiem za jakiego się uważa... Teraz można spotkać ludzi w sieci, którzy mają trochę tego czaru z przeszłości, ale to powoli się zmienia... Szkoda, szkoda, szkoda.

 

Gdybym cofnął czas... dalej bym grał w CSa

 

Pierwszy klan to "Trylogia"... Każdy z nas musiał wybrać sobie jako nick, postać z Trylogii

"Trylogy # Nowowiejski"

 

Potem przyszedł czas na własne klany, na szybkie klany, potem pomysły zarabiania na tym...

 

ah, ta młodość

[Pani doktor 17]

ja w ogole nie mam doswiadczenia jeżeli chodzi o csa, gram jakies 5 miesięcy w sumie dopiero:) ale wciagnelam sie tak ze zdarzalo sie nie isc na zajecia bo byli fajni ludze i dobra atmosfera. Zawsze potrzebowalam kogos kto by mi pomogł nauczyc sie wszystkiego co wazne w csie a tak to musze dlugo sie rozkrecac:) Wydaje mi sie, że jak na moj staż to tragicznie mi nie idzie. Cs 1.6 swietna gierka ale wiadomo wszystkiego nie zastapi

[Petrus 2 338]

up@

 

Normalnie dam Ci piwo za avatar xD

[iTo 53]

Co do kafejek pamiętam, miałem wtedy z 13-14 lat max, ukradłem ojcu 100 zł, kafejka była tak jak malesiak mówi po 3 zł - 1h, nie poszedłem do szkoły (do szkoły sam chodziłem bo szkołe miałem na podwórku) , a co to była podstawówka, nauczycielka zadzwoniła czemu mnie nie było w szkole, a mama powiedziała że przecież poszedłem, szukali mnie wtedy pamiętam do 19, dopóki skończyłem grać, szukało mnie pół rodziny, mama płakała a ojciec mi tak przetrzepał dupala że szok, ale o 100 zł nie wie do dzisiaj :D

[Pani doktor 17]

dzieki za piwko:d..

[BiNd! 60]

Ja grałem już wtedy jak drzewa na węgiel się szykowały znaczy paprocie olbrzymie. Od kilku dni zanim wejdę na serwer słucham tego kawałka, bo jest w nim kilka chwil, które wyciskają łezkę zwłaszcza, gdy zna się rodzinkę Filipa i pamięta jak on zaczynał i jak sam zaczynałem w biurze po gozinach w 99 roku poprzez poznańskie cafejki, o których pisze Petrus, a potem miało sie już neta i mogło wymiatać dniami . Chociaż sam zaczynałem od Quake i UT Teraz to już tylko gra jak się ma czas i ochotę...

 

Szkoda, że gra pełna emocji niestety zniknie z turniejów, a jej miejsce zajmie CS:Go. W CS:Go nie grałem i chyba nie zagram, bo za ślepy już jestem, aby ogarnąć te detale.

 

http://www.youtube.com/watch?v=2i-soeUYqTU

[Hanys 0]

Ja planuje kupic GO tylko niewiem czy będzie działac na moim komputerze :?

[CzK 6]

Widze nie tylko ja chodziłem do kafejek na wagary:)

[r3s 0]

Tak jak powiedziałeś czasy sie zmieniają ale pomimo wykluczenia naszej tzw "pikselówki" z większych turniejów wydaje mi sie że ludzie nadal będą w nią grać i mniemy nadzieje że kiedyś znów ją zobaczymy na WCG

[arnold 115]

Ja nie wiem co by się stało gdyby CS1.6 zabrakło . Każdy doświadczony gracz przeżył dużo wspaniałych chwil w Counter Strike 1.6 . Nie ja nie mogę sobie tego wyobrazić .